A A A

BALLADA MORSKA NA BARDZO ZNANĄ MELODIĘ

Chcemy wam wyśpiewać tych kilka historii,
Byście uwierzyli w moc naszej teorii.

	Kręć się, kręć, wrzeciono. Wiej, wietrzyku, wiej.
	Pływać każdy może, trzeba tylko chcieć.

Stary bosman zawsze nas uczył żeglować,
Sam nie umiał jednak dwóch sznurków skrzyżować.

	Kręć się, kręć, wrzeciono. Wiej, wietrzyku, wiej...

Dla żeglarza diabeł to pierwsza przestroga,
A dla diabła baba jest niczym ostroga.

	Kręć się, kręć, wrzeciono. Wiej, wietrzyku, wiej...

Na skrzynce mieczowej gość usiadł okrakiem,
Od tej pory był sopranowym śpiewakiem.

	Kręć się, kręć, wrzeciono. Wiej, wietrzyku, wiej...

Podobnych historii nie sposób wyliczyć,
Pora więc piosenkę tę szybko zakończyć.

	Kręć się, kręć, wrzeciono. Wiej, wietrzyku, wiej...

Refrenu tego słowa to tylko teoria,
W praktyce inaczej to jednak wygląda...

	Kręć się, kręć, wrzeciono. Wiej, wietrzyku, wiej...



 
Dodaj link do:www.digg.comwww.del.icio.uswww.wykop.plwww.dodajdo.com