A A A

CZERWONY PAS

Słowa: J. Korzeniowski

Czerwony pas za pasem broń
I topór co błyszczy z dala.
Wesoła myśl, swobodna dłoń
To strój, to życie górala,

	Tam szum Prutu Czeremoszu
	Hucułom przygrywa,
	A wesoła kołomyjka
	Do tańca porywa.
	Dla hucuła nie ma życia
	Jak na połoninie.
	Gdy go losy w doły rzucą
	Wnet z tęsknoty ginie.

Gdy świeży liść okryje buk
I Czarnohora sczernieje,
Niech dzwoni flet, niech ryczy róg,
Odżyją nasze nadzieje.

	Tam szum Prutu Czeremoszu...

Pękł rzeki grzbiet, popłynął lód
Czeremosz szumi po skale.
Już w dobry czas, kędziory trzód
Kąpcie weseli górale.

	Tam szum Prutu Czeremoszu...

Połonin step na szczytach gór,
Tam trawa w pas się podnosi,
Tam ciasnych miedz nie ciągnie sznur,
Tam żaden pan ich nie kosi

	Tam szum Prutu Czeremoszu...



 
Dodaj link do:www.digg.comwww.del.icio.uswww.wykop.plwww.dodajdo.com