CZTERY MILE ZA WARSZAWĄ
Cztery mile za Warszawą Jest tam siostrzyczka wydana. Wydała się za Janika, Za wielkiego rozbójnika. W dzień je doma, w nocy w lesie, Skrwawiono chusteńke niesie. Na ci, miła upierz mi jo, Będziesz miała zapłacone. Miło prała i płakała, Te chusteńke poznawała: Ta chusteńka brata mego, Dzisiaj w nocy zabitego. Cicho, miła, nie wyrażaj, Ciemno było, ja nie zważał. Ciemno było, dyszczyk rosił, Ja nie słyszał, jak ón prosił. Ciemno było, wiater dmuchał, Ja jego głosu nie słuchał.