GORCE
Jasno płonie watra w lesie Echo piosnkę niesie w dal I rozlega się dokoła Pieśń cudownych, gorczańskich hal. Wieczór do snu nas kołysze Kamienicy dziki szum Szelest wiatru i trzask ognia To gorczański śpiewa bór. W takt melodii tej zasypia Tajemnicy pełen las A na wierchach gdzieś roztacza Krągły księżyc srebrzysty blask. Przy ognisku wiara siedzi I gotuje barszczyk swój A kto barszczyk ten spróbuje Ten prawdziwy gorczański zbój.GORCE