A A A

IMPRESARIO I POETA

Słowa i muzyka: Andrzej Sikorowski

Darmo wołać woźnicy: stój
Zawsześmy razem bracie mój
Ty jesteś cyfra ja zgryzota
Jedziemy tak już wiele lat
Teraz jest zima biały świat
Wiatr nam śniegowe brody mota
Jakkolwiek zwiesz się : stary druh,
Redaktor prezes jest nas dwóch
I zawsze dwóch i zawsze razem
Toczy się nasz zabawny wóz
Przez skwar i kurz, przez wiatr i mróz
A w wozie kanciarz i błazen
Ty wciąż rachujesz ja wciąż śpię
Ciągniesz za rękaw budzisz mnie
Żebym pofruwał, żebym tworzył
A kiedy stworzę
Krzywy pysk mi pokazujesz
Żeby zysk mieć większy
Z moich dziwactw bożych
I tak jedziemy mija wiek
Jak mała lampka mórz i rzek
Nie zliczyć w drodze utrapionej
I zawsze w dwóch i żaden sam
Ja w gwiazdach wszystkie światła znam
Ty w miastach wszystkie telefony
Moje porywy śmieszą cię
Moje upadki cieszą cię
I gorszą furię o jesieni
Jak szpicel trzymasz przy mnie straż
Jedziemy twarzą w twarz
Dalecy i przyczajeni



 
Dodaj link do:www.digg.comwww.del.icio.uswww.wykop.plwww.dodajdo.com