A A A

JĘZYK GAZETY

Słowa i muzyka: W. Bellon

Nie chcę śpiewać o wierszach zagubionych w dolinach
Ni o gwiazdach co wieczór spadających na zboczach
Nie chcę głosić prawd zapomnianych
By ktoś nie rzekł o fałszywych prorokach

	Język gazety przyrósł do gardła nam
	Spojrzeniem gazety widzą nasze oczy
	Przemykamy w szarej mżawce dnia
	Przemykamy w szarej mżawce dnia
	Skuci losem

Kto z was takich przyjaciół ma by mówić im bracie
Kto pamięta o słowach tak prostych jak człowiek
Nie chcę głosić prawd zapomnianych
By ktoś nie rzekł o fałszywych prorokach

	Język gazety przyrósł do gardła nam...

Póki nie jest za późno póki czasu choć trochę
Wyjdźcie z domu do słońca wpuśćcie światła do mroku
Poszukajcie prawd zapomnianych
By ktoś nie rzekł o fałszywych prorokach

	Język gazety przyrósł do gardła nam...



 
Dodaj link do:www.digg.comwww.del.icio.uswww.wykop.plwww.dodajdo.com