Krywaniu, Krywaniu wysoki,
Płyną, lecą nad tobą obłoki,
Tak się toczy moja myśl jak łone,
Myśli moje, myśli nie spełnione.
Tak się toczy moja myśl jak łone,
Myśli moje, myśli nie spełnione.
Krywaniu, Krywaniu wysoki,
Płyną, lecą spod ciebie potoki,
Tak się leją moje łzy jak łone,
Hej, łzy moje, łzy nie zapłacone.
Tak się leją moje łzy jak łone,
Hej, łzy moje, łzy nie zapłacone.
Krywaniu, Krywaniu wysoki,
Idzie łod ciebie sum lasów głybokich,
Tam mojemu idzie zol, kochaniu,
Hej, Krywaniu, wysoki Krywaniu.
Tam mojemu idzie zol, kochaniu,
Hej, Krywaniu, wysoki Krywaniu.