A A A

LORNETKA

Słowa i muzyka: Golec uOrkiestra

Kupiłek lornetke
By podglondać Bernadetke
Ale w łoknak żaluzje mo
Zasłoniente.

Kziężyc wisi na niebie
A jo wciąs nie widzem ciebie
Marzem coby ryntgenem być
W takij chwili.

	Tak bardzo, bardzo kochom jom
	Że w nocy kiedy wszyscy śpiom
	Jo nie śpiem kombinując
	Jak być z niom.

Cekołbyk do rana
Lec matuś zdenerwowana
Krzycy znowu nie wstanies na
Piyrsom zmiane.

Ale matuś nie wie ło tym
Ze kierownik mie z roboty
Wyloł, bo miołek problemy wciąs
Z komcentrancjom.

	Tak bardzo, bardzo kochom jom...

Wcoraj wpod mi do głowy
Pomysł cołkiem łodlotowy
Ze jij wyślem miłosny list
Anonimowy.

Myślem sobie ukradkiem
Moze kasik przypadkiem
Biegnąc przepadnie wpadając wprost
W me ramiona.

	Tak bardzo bardzo kochom jom
	Że w chałpie kiedy wszyscy śpiom
	Jo nie śpiem kombinując
	Jak być z niom.



 
Dodaj link do:www.digg.comwww.del.icio.uswww.wykop.plwww.dodajdo.com