Słowa: Ryszard Stiller
Na wyspach kochanie,
Gdzie stanie nasz dom,
Wiatr będzie dyszał upalny.
Pod dachem tropiku
Rozpostrze się blask
I złote schylą się palmy.
A może nie potrzeba
Pod gorące nieba
Wędrować uparcie aż tam.
A morze na jeziorze,
Które dobrze znam,
Oszołomi nas wiatr taki sam.
Nad wodą, nad złotą,
Płócienny nasz dom
Stanie na parę wieczorów,
I tam się spotkamy,
I zmieni się świat
W pieśń egzotycznych kolorów.
A może nie potrzeba...
Są łódki, są czółna
Jest nawet, czy wiesz,
Tropik nad dachem namiotu.
A kora brzozowa
Owoców ma smak,
A brzoza jest palmą złotą.
A może nie potrzeba...
La, la, la...
I tam się spotkamy,
I zmieni się świat
W pieśń egzotycznych kolorów.