A A A

P.S. JESIENNEJ MIŁOŚCI

Słowa: W. Bellon, muzyka: W. Juszczyszyn

I oto nadeszła pora
Czerniawa traw zżętych
Pozostał za nami
Kosmos jesienny
Przyszło nam u drogowskazu
Z napisem "donikąd" stanąć
A w nas słowa jak ptaki zmoknięte
A w nas myśli strachliwe jak zając

	I oto czas nadchodzi
	Wyjaśnień nie zbędnych
	Stoimy obok chociaż
	Na wyciągnięcie ręki
	Żeby choć chwila niewielka
	By spokój znowu znaleźć
	Lecz w nas słowa jak ptaki zmoknięte
	Lecz w nas myśli strachliwe jak zając

I oto popatrzmy tylko
Stoimy na rozdrożu
Z którego każde odejść
Osobną drogą może
I każde z nas obce pośród
Stron świata wybierając
Bo w nas słowa jak ptaki zmoknięta
Bo w nas myśli strachliwe jak zając

	A tyle drogi przed nami
	Tyle światów przed nami
	A tyle pieśni jeszcze tyle pieśni przed nami



 
Dodaj link do:www.digg.comwww.del.icio.uswww.wykop.plwww.dodajdo.com