Słowa: M. Dutkiewicz, muzyka: A. Drąg
Wieczorem, późnym wieczorem
Panny wychodzą nad wodę.
Nad rzeką pochylają twarze,
Cos do niej szepcą, o czymś marzą.
Rzeki to idące drogi,
A łodzie - wędrowcy tych dróg.
Dwa razy w tej samej wodzie
Nie przejrzy się człowiek ni duch.
Trawy się wodzie kłaniają
Odbicie swe potrącając.
I wiatrem miękko kołysane,
W jego gadanie zasłuchane.
Rzeki to idące ...
Noc pachnie miodem i miętą,
A wianki płyną stadami.
Płyną od zmroku aż do świtu,
Płyną tak znikąd, hen do nikąd.
Rzeki to idące ...