A A A

SZARPANY

Słowa i muzyka: Golec uOrkiestra

Wpadł na parkiet stary gazda
Ostra była wtedy jazda
Lecz nie liczą się drobiazgi
Gdy wokoło lecą drzazgi.

Szarpią gazdą dziwne tiki
Rodem prosto z Ameryki
Tak buzuje krew górala
Gdy nim zwyrtnie czarna lala.

	Tańcz - nie żałuj podłogi
	Tańcz - niech niosą cię nogi
	Tańcz - niech ludzie się gapią
	Tańcz - aż skurcze się złapią
	Tańcz - na pełnych obrotach
	Tańcz - bo minie ochota
	Tańcz - nic nie myśl na razie
	Tańcz - jak gazda w ekstazie
	Tańcz.

Każdy gazdę podpatruje
Dzikie ruchy naśladuje
Nikt dziś nie podpiera ściany
Cały naród poszedł w tany.

Ni to fokstrot ni krzesany
Nowy taniec zwą szarpanym
Ledwo trzyma się tańcbuda
Widać z tego deal się udał.

	Tańcz - nie żałuj podłogi...

Szarpie mama szarpie tata
Szarpie stryj i żona brata
Szarpie sąsiad i sąsiadka
Nawet babka szarpie dziadka.

Rządzi krajem styl szarpany
To zasługa czarnej dany
Dowód na to że nowości
Zawsze biorą się z miłości.

	Tańcz - nie żałuj podłogi...



 
Dodaj link do:www.digg.comwww.del.icio.uswww.wykop.plwww.dodajdo.com