WARZYŁA BABA LEBIODĘ
Warzyła baba lebiode, Posłała dziada po wode. Nim się dziadyga przywlekła, To się lebioda przypiekła. Oj, ty dziadygo-piorunie, Ja ci te gnaty połumie! Oj, ty babino, nie bij mnie, Ja ci na łóżku przydam się. Ja ci lebiody uwarze I na łóżeczko przylaze. Baba litości zdobyła, Do siebie dziada tuliła.