A A A

WESOŁA WIOSNA LUDZI ROZWESELA

Wesoła wiosna ludzi rozwesela,
A ja, młodziusieńka, nie mam przyjaciela.
Oj, nie mam, nie mam i mieć już nie będę,
Czemże moje serce rozweselać będę?
Oj, serce, serce, wybaw mnie z niewoli,
Powiedz mi w sekrecie, co ciebie tak boli?
Nic mnie nie boli-godzina niemiła.
A gdzież ta przysięga, co przede mną była?
Obiecałeś mi przed ołtarzem przysiąc,
A teraz odjeżdżasz.Na parę mil?-Tysiąc!
Odjeżdżam, odjeżdżam i żegnam się z tobą.
Powiedz, moja Maniu, jak my żyli z sobą?
Żylismy-żyli jak gołąbki w parze,
A kto nas rozłączył-skarajże go , Boże.
Rozłączyli nas nasi przyjaciele,
Skarajże ich , Boże, na duszy, na ciele.
A wy, ptaszkowie z sadu wiśniowego,
Czyście nie widzieli kochania mojego?
Ach, widzieliśmy-w sadzie cytrynowem
Czesał swe wąsiki grzebykiem perłowem.



 
Dodaj link do:www.digg.comwww.del.icio.uswww.wykop.plwww.dodajdo.com