Słowa: Z. Gawior, muzyka: T. Nabielski
Na, na, na...
Zabierz ciuchy w tobołek,
Bochen chleba z sobą weź,
Zamknij chatę na kołek,
A na drzwiach napisz wiersz.
Wór do ziemi ciągnie ciało,
Pleców już nie czujesz prawie,
Ty się jednak wspinaj śmiało,
Bo na szczycie spoczniesz w trawie.
Bieszczadzki szlak wzywa harcerzy,
Bieszczadzki szlak nie lubi czekać.
Bieszczadzki szlak przygodą się mierzy
Ruszaj więc, druhu, nie można zwlekać
Bieszczadzki szlak wzywa harcerzy,
Bieszczadzki szlak nie lubi czekać.
Bieszczadzki szlak przygodą się mierzy
Ruszaj więc, druhu, nie można zwlekać
Pobuszujesz miesiąc cały
I odkryjesz coś nowego,
Czego oczy nie widziały
W najpiękniejszych nawet snach.
Urok Wetliny, Soliny fale,
Tarnica, Caryńskiej grzbiet
W pamięć wbiły się na trwałe
I dlatego wrócisz wnet.
Bieszczadzki szlak wzywa harcerzy...