Słowa i muzyka: B. Adamek
Jesień dopadła mnie na szlaku,
Skusiła wiatry róż szkarłatem,
Wygnała resztki letnich ptaków,
Już czas na pożegnanie z latem.
Lato już odeszło,
Zatrzasnęło drzwi za sobą.
W taki dzień deszczowy
Nie wiesz, co masz zrobić z sobą.
Lato już odeszło i zabrało dni słoneczne.
Czy ten deszcz na szlaku,
Czy ten deszcz trwał będzie wiecznie?
Deszcz, deszcz, deszcz, deszcz, deszcz.
Potoki wody z gór spływają,
W domach zamknięte drzwi i okna.
Powiedz mi, czyją to jest winą,
Że trawa dzisiaj taka mokra.
Lato już odeszło...
A ja wesoły i pogodny
Śmieję się w nos szalonej damie
I chociaż świat jest pełen wody,
To mnie przecież nie załamie.
Lato już odeszło...