A A A

NAD RZEKĄ JAK STYKS

Słowa i muzyka: Andrzej Sikorowski

Pewien gość z Casablanki
Miał hotele i banki
Ale smutny wciąż siedział
W swym pałacu do nieba
Choć dokoła jak miód marokanki
Inny facet z Krakowa
W parku często nocował
Nie miał nigdy na wino
I na wieczór z dziewczyną
Lecz nad losem się swym nie litował

	Bo tu w kraju nad rzeką jak Styks
	Jest nadzieja i więcej nic
	Każdy kieszeń dziurawą ma
	Wiatr kościelną piosenkę gra
	Jest nadzieja i więcej nic
	Jest nadzieja i więcej nic

Gościu hen z Casablanki
Szanuj konta i banki
Wtedy w zamku do nieba
Ptak ci czasem zaśpiewa
I zakwitną poezją firanki
Mój sąsiedzie z Krakowa
Co zaczynasz od nowa
Niech cię w złotej karecie
Wożą z hukiem po świecie
I o przyszłość nie boli cię głowa

	Bo tu w kraju nad rzeką jak Styks
	Jest nadzieja i więcej nic
	Każdy kieszeń dziurawą ma
	Wiatr kościelną piosenkę gna
	Jest nadzieja i więcej nic
	Bo tu w kraju nad rzeką jak Styks
	Jest nadzieja i więcej nic
	Bo w tym kraju nad Wisłą
	Starczyć musi za wszystko
	Ta nadzieja i więcej nic ...
	Ta nadzieja i więcej nic...
	Ta nadzieja i więcej nic...



 
Dodaj link do:www.digg.comwww.del.icio.uswww.wykop.plwww.dodajdo.com